I'M BACK!
6.6.16
Witajcie!
Nie zauważyłam że już tak dawno nie zaglądałam na swojego bloga!
A miało być tak pięknie: post co tydzień... ech...
Hello!
I have noticed I didn't post much on my blog for so long time!
The plan have been very simple: to post often, even every week ... Oh well...
Niestety musiałam się zmierzyć z dwiema klęskami (porównywalnymi z małym trzęsieniem ziemi): przemeblowaniem mojej sypialni/miejsca do pracy i totalnym zejściem mojego ukochanego komputera (tak, bardzo przywiązuję się do udomowionych maszyn ;)
Niestety musiałam się zmierzyć z dwiema klęskami (porównywalnymi z małym trzęsieniem ziemi): przemeblowaniem mojej sypialni/miejsca do pracy i totalnym zejściem mojego ukochanego komputera (tak, bardzo przywiązuję się do udomowionych maszyn ;)
Remontu już nie
mogłam przekładać, coraz bardziej dokuczał mi brak miejsca na
składowanie wszystkich moich książek, lalek, materiałów, papierów,
koralików i innych 'bardzo ważnych rzeczy', za to śmierć zupełnie nowego
kompa (5 miesięcy po złożeniu!!!) kompletnie mnie zaskoczyła!
I had to deal with two disasters comparable to a small earthquakes:
I had to deal with two disasters comparable to a small earthquakes:
refurbish
my bedroom and work space, and a total collapse of my beloved computer
(yup, I'm really attach to my domesticated machines ;)
I
could no longer postpone the renovation - the shortage of storage space
for all my books, dolls, materials, paper, beads and other "utterly
important things" started to be really annoying. I had to do something
about it.
Moreover my totally 5 months old PC decided to break down which took me completely by surprise.
Remont na razie trochę stanął w miejscu, za to wskrzeszony komp z nową płytą główną już cichutko mruczy pod biurkiem, czyli idealna chwila żeby przypomnieć sobie o moich lalkach i blogu :)
Renovation
works slowed down a bit. Fortunately my computer and its motherboard
resurrected again quietly hums under the desk. I decided this is the
ideal moment to get back to my blog and dolls :)
Ostatnio pokazywałam Wam lalki Gotki,
mam ich jeszcze sześć nie obfotografowanych, ale od tamtego czasu
zmieniła się pora roku za oknem, klimat już taki zupełnie nie mglisty, a letnie słońce zagląda przez okno,
to może niech pośpią sobie na razie w szufladzie?
Poczekają do 'lepszej', bardziej depresyjnej pory roku?
In
my latest post I presented you my Goth dolls. I still have some of them
to show, but since the season has changed outside, fog is not so dense
and summer Sun is looking through the window, I rather would let them
sleep in the drawer at the moment and let them wait for 'a better' more
depressive time of the year:
Mogę Wam za to pokazać różne zapomniane skarby wygrzebane w czasie remontu.
Na przykład całe stado dziewczyn, niedoszłych miss piękności, mających wystąpić w filmie, który jeszcze nie powstał:
I think maybe it would be better if I show you what forgotten treasures I have found in my old case during the renovation?
For example, there is a whole flock of girls, to-be beauty queens who are supposed to play roles in a movie (that is still to be made):
I think maybe it would be better if I show you what forgotten treasures I have found in my old case during the renovation?
For example, there is a whole flock of girls, to-be beauty queens who are supposed to play roles in a movie (that is still to be made):
Różne stare barbiowe ooaki już nie pamiętam po co stworzone:
No i wreszcie dwie kolekcje strojów dla tonnerek, które powstały ponad rok temu.
O jednej nawet nie wspomniałam, a z drugiej zamieściłam tylko jedno zdjęcie:
And finally the ultimate fashion collections for tonner dolls made more than a year ago.
And finally the ultimate fashion collections for tonner dolls made more than a year ago.
From the whole collection I posted only one photo round a year ago.
Jak widać 'skarby' nie były za bardzo kochane, więc wszystkie wystawię na sprzedaż.
Linki do aukcji będę zamieszczać w zakładce 'for sale' jak tylko uda mi się zrobić przyzwoite fotki.
Jeśli komuś coś się spodoba to zapraszam!
(na wszystkie dodatkowe pytania odpowiem przez maila: alle.me.711@gmail.com)
(na wszystkie dodatkowe pytania odpowiem przez maila: alle.me.711@gmail.com)
I hope these ‘treasures’ soon find someone who would love them more than I as I put them up for sale.
Links to the auctions will be posted in the 'For sale' section - let me just make some decent photos.
I can imagine you will find something interesting on my auctions :)(For all additional questions please contact me via email: alle.me.711@gmail.com)
A wiecie, jaki jest najgorszy kłopot związany ze stratą mojego starego kompa? To utrata wszystkich bookmarków!
I jak ja teraz znajdę moje ulubione lalkowe blogi?!!!
Jak tam trafię?!
Bo może nie jestem częstym komentatorem, ale zaglądałam regularnie na kilkanaście blogów! (Stale otwartych w okienkach, więc kto by pamiętał adresy... :(
Grrrr!!!
And you know what I miss most from my old PC? My bookmarks.
How I supposed to recall all my favorite blogs about dolls now?
I had all of the pages always open in my browser.
I know that my comments are rather sparse but I did check regularly and with great pleasures some of doll blogs.
No cóż, pewnie zajmie mi to teraz trochę czasu, ale będę tak długo siedzieć przed komputerem, aż znajdę Was wszystkich i Wasze fantastyczne lalki;)
Pozdrawiam serdecznie :)
Well, it probably will take me some time but I promise to find all of you and your fantastic dolls ;)
Best wishes :)
8 comments
OOOOO ale skarbów pokazałaś :) Barbarki i inne panny cudne po nad miarę, ale buty no totalny wypas !!!!!! Jakby co to ja w kolejce po buty w imieniu moich panienek staję :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Każda para butów pochodzi z kompleciku składającego się z sukienki, butów, torebki i biżuterii. Wszystko w różnych odcieniach różu. Może spodoba Ci się coś jeszcze ;)
Usuńufffff... wreszcie !!!! po takiej zapowiedzi newsów czekam jak na szpilkach
OdpowiedzUsuń( zapewne nie tylko ja :) pozdrawiam ciepło. d.
Ja też Cię pozdrawiam ciepło :) Dziękuję za komentarze :)
UsuńWitaj :) cieszy mnie Twój powrót do blogosfery! Sama bywam w niej nie często, ale również regularnie zaglądam na ulubione blogi wiec nie jesteś osamotniona w tym temacie :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem czym nas znów zaczarujesz ... bo czarować potrafisz nawet różnościami wygrzebanymi podczas przeprowadzki :)
Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję, że się odnajdujesz po remocie :) ja się czasem nie mogę odnaleźć jak posprzątam !! a wyobrażam sobie jak to może wyglądać po remoncie! Buziole wielkie :*
Dzięki, że do mnie też zaglądasz :)
UsuńA remont to faktycznie okropne przeżycie! Na razie jestem w tym przerażającym momencie, kiedy wszystkie moje rzeczy leżą na środku pokoju na jednym wielkim stosie, a ja w miejscu gdzie stał jeden regał, próbuję upchnąć trzy ;)
Pozdrawiam ciepło :)
jak to po co powstały te Damulki?
OdpowiedzUsuńby cieszyły nasze oczy, by napawały
Cię zasłużoną dumą a nas radością!
czy tam na dnie Szuflandii leży smętnie
ciemnoskóra scenka z rodu Jamajkowych
piękności?
będę wypatrywała każdej nowej odsłony
Twych panienek, Twych kolekcji :DDD
Ale jesteś spostrzegawcza!! Ta piękność, to faktycznie Panna z Jamaiki!
OdpowiedzUsuńSą tam lalki reprezentujące różne typy urody i o różnej przynależności geograficznej.
Wszystkie to moje repainty, niestety nie zbieram Scenek i u mnie tylko siedzą zamknięte w ciemnym pudełku. Z tego powodu wszystkie idą na aukcje po bardzo przyzwoitej cenie.
Pozdrawiam serdecznie :)